1,2 TSI, 1,4 TSI, 1,8 TSI, RS 2,0 TSI Żywotność silnika...

[Grechulek]

No właśnie Tippo i dlatego wydaje mi sie, że rozsądniej będzie wsiąść 1,8 CJSA, przynajmniej sporo zmodyfikowali i poprawili w tym silniku, a zawsze to dodatkowo 40 kucy i lepszy komfort dzięki wielowachaczowi.

[ManiekWWA]

Miałem wcześniej OII FL 1.8TSI, a teraz OIII 1.4TSI bez wahania chętnie wróciłbym do "starej konstrukcji" 1.8TSI (CDAA).

z ciekawości - czemu?

1. Octavia OIII z 1.4 TSI jest duuużo głośniejsza
2. Niby ten sam moment obrotowy (250 Nm), ale elastyczność 1.8TSI (CDAA) dużo lepsza, a spalanie większe tylko o 1 litr na setkę
3. OII FL 1.8TSI przejechałem tylko 24 tyś.km, ale nigdy nie dolałem oleju, w OIII 1.4TSi przy przebiegu 8 tyś. dolałem 400ml.

To tak w skrócie...

[Tippo]

No właśnie Tippo i dlatego wydaje mi sie, że rozsądniej będzie wsiąść 1,8 CJSA, przynajmniej sporo zmodyfikowali i poprawili w tym silniku, a zawsze to dodatkowo 40 kucy i lepszy komfort dzięki wielowachaczowi.

W sumie racja, jakby jednak sie ktos upieral na 1.4 140km to moze lepiej g7 variant, tam chyba jest juz wilowahacz przy tym silniku.

ManiekWWA , a do czego odnosi sie twoj podpis "wadliwe autko"?? Bo to chyba wazne w tej dyskusji

[gebek]

Niby ten sam moment obrotowy (250 Nm), ale elastyczność 1.8TSI (CDAA) dużo lepsza, a spalanie większe tylko o 1 litr na setkę
3. OII FL 1.8TSI przejechałem tylko 24 tyś.km, ale nigdy nie dolałem oleju, w OIII 1.4TSi przy przebiegu 8 tyś. dolałem 400ml.

Z ta elastycznoscia...to placebo.
Na zepfers.com...czy jakos tak,zrobili porownanie i 1,4 jest elastyczniejszy od 1,8.
Czytalem to na Leonclub...tez sie zdziwilem. :szeroki_usmiech

[ManiekWWA]

No właśnie Tippo i dlatego wydaje mi sie, że rozsądniej będzie wsiąść 1,8 CJSA, przynajmniej sporo zmodyfikowali i poprawili w tym silniku, a zawsze to dodatkowo 40 kucy i lepszy komfort dzięki wielowachaczowi.

W sumie racja, jakby jednak sie ktos upieral na 1.4 140km to moze lepiej g7 variant, tam chyba jest juz wilowahacz przy tym silniku.

ManiekWWA , a do czego odnosi sie twoj podpis "wadliwe autko"?? Bo to chyba wazne w tej dyskusji

Pakiet :wadliwe autko" :-) Nie ma nic wspólnego z silnikiem.
Przy przebiegu 16 tyś. km mój samochód zaczął się dziwnie prowadzić, tzn bardzo ściągało go w prawo, więc reklamowałem (nawet chyba ze trzy razy), bo ogólnie zabrali mi samochód na prawie 200 dni. W tym czasie podróżowałem zastępczymi samochodami (miałem wszystkie Skody oprócz Superba). W związku, że producent nie usunął usterki, dealer wymienił mi auto na nowe. Ponieważ nie produkowali już OII FL, wybrałem OIII z 1.4TSI (to była szybka decyzja, bo wybierałem z placu), mogłem zamówić z 1.8TSI, ale musiałbym czekać kilka miesięcy, a ja chciałem zdążyć przed końcem marca, ze względu na pełne odliczenie VAT-u.

[mufel]

Każdy swego chwali, więc i ja powiem coś o 1.8. to naprawdę udane połączenie z dość lekką o3. auto odbierałem w maju teraz mam 20 tyś przebiegu. podsumowując ten czas:
nie bierze oleju (poprzednia o2fl 1.4tsi 122km- przy tym była prawdziwym wampirem)
spalanie bardzo dobre - trasa bez autostrad ok 7l, przy szybszej jeździe ok 8l. Na autostradach nie umiem się opanować
Miasto spalanie 10 l przy normalnej dość dynamicznej jeździe w Krakowie gdzie korki nas nie omijają.
Przy kupnie nie byłem pewny bezawaryjności więc wykupiłem pakiet 120 tyś / 4lata.
dobry znajomy ma w firmie 1.4 tsi 140 - jest oszczędniejszy ale coś za coś brakuję jej tego co właśnie ma 1.8 (były różne próby 0-100, 60-120, 100-200 tutaj największa różnica) Jeśli masz pieniądze na zakup 1.8 dsg i nie patrzysz bardzo na oszczędności na stacji(co i tak w przypadku 1.8 nie jest szokujące - podobnie jak w poprzedniej 1.4 tsi 122km - tylko nie ta moc) to zamawiaj. Ale uważam że O3 jest na tyle udanym samochodem że w każdej wersji silnikowej są plusy i minusy ale jedno pozostaje bez zmiany za tą cene konkurencja oferuje mniej (wolniej, mniej miejsca itp)
Ja osobiście jest bardzo zadowolony ze swojego wyboru (mam bez dsg które chyba w następnym aucie brał bym bez zastanowienia) także wybór nalezy do ciebie. miłego wybierania i testowania!

[mac_aaron]

Z ta elastycznoscia...to placebo.
Na zepfers.com...czy jakos tak,zrobili porownanie i 1,4 jest elastyczniejszy od 1,8.
Czytalem to na Leonclub...tez sie zdziwilem. :szeroki_usmiech

Nie ma się co podniecać, od ponad roku wiszą na tej stronie skopane dane dla 1.8tsi. 8.0 do setki, gdzie w testach wychodzi koło 7.0... No ale dobra, jak komuś z 1.4 to poprawi humor to niech sobie poczyta.

[Dig Dug]

Ja dodam tylko tyle, że w każdym z przytoczonych silników uzyskiwana jest prawie taka sama moc z 1 litra pojemności. Stąd nie ma faworyta, który jest mniej wysilony fabrycznie, a przez to teoretycznie trwalszy. Wiadomo, że im cięższa noga, tym większy silnik będzie mniej męczony, ale przy spokojnej jeździe wg. mnie będzie to bez znaczenia. Z tego wniosek, że nic nie wiadomo :P

[Chris11]

1. Octavia OIII z 1.4 TSI jest duuużo głośniejsza

Ja się z tym nie zgadzam i zastanawiam się, czy ten wniosek poparty jest testami z decybelomierzem?
Bo o ile jakieś (nie wiem, czy na plus czy na minus dla OIII) różnice na pewno będą to "duuużo" jest na pewno przesadą.

Sam osobiście uważam coś zupełnie odwrotnego.

[sebkoch]

Po odpaleniu na biegu jałowym na postoju pewnie 1.4 może być cichsze ale radzę sobie je porównać np. przy prędkości 140 km/h, 180 km/h, 200 km/h na pewno 1.4 będzie wtedy bardziej wyło i na dłuższą trasę będzie to męczące...

Nikt mi też nie wmówi, że 1.4 od 140 km/h do np. 200km/h jest bardziej elastyczne :lol:

[feels3]

Elastycznosc to raczej w domysle pomiar przyspieszenia w warunkach drogowych przy typowych predkosciach obrotowych, np 60-100km/h czu 80-120 na 4 czy 5 biegu, a nie maksymalne przyspieszenie z wykorzystaniem pelnego potencjalu silnika i zmiana biegu przy czerwonym polu

Co do predkosci powyzej 140km/h to osobiscie z lekkiej gorki zaliczylem GPSowe 222km/h (licznikowe ponad 230) swoja O3 1.4 i powiem Ci, ze od 150 w tym aucie nie idzie wytrzymac dluzszej trasy ze wzgledu na szumy powietrza i od nadkoli, silnik przy predkosciach rzedu 200 to najmniejszy problem.

Nie widze siebie jadacego na wakacje 1000km z predkosciami powyzej 150 wlasnie ze wzgledu na halas z okolic szyby i lusterek i okolic nadkoli.

Predkosci powyzej 200 tym autem to ciekawostka albo raczej na bardzo, bardzo krotka trase
Juz pomijam wrazliwosc na boczny wiatr, przy 200 to ja sie zbyt pewnie w O3 nie czuje, i jest to opcja tylko kiedy jade sam, bez rodziny.

Do takich predkosci zeby jechac spokojnie trzeba miec cos pokroju A6 lub BMW 5 albo cos tego rozmiaru i masy

[Maliniak]

Ja swoim jechalem 150-160 w trasie i czulem sie bardzo komfortowo (3 tys. obrotow przy 7-biegowej DSG), spalanie cos ok. 8.5/100. Ale to mowa o 1.8, a nie 1.4.

Co do pytania autora tematu to mocy nigdy za wiele. Pojezdzilem 1.4, ktory jest jak najbardziej ok na miasto, ale dla mnie byl po prostu za slaby. Do tego jak juz kilka osob wspomnialo w 1.8 masz wielowahacz. O awaryjnosc nie ma co sie martwic. To w koncu 3 generacja tych silnikow, gdzie wszystko co bylo zle poprawili. Poza tym gwarancja na 4 lata i spisz spokojnie. Mala waga O3 w polaczeniu z mocnym 1.8 powoduje, ze samochodzik fruwa. Nawet lepiej niz RS w TDI

[Northeusz]

i jest to opcja tylko kiedy jade sam, bez rodziny

... i po pustej drodze, bo inni też mają rodziny

[feels3]

. Pojezdzilem 1.4, ktory jest jak najbardziej ok na miasto,

:lol: :shock:

Oczywiscie 1.8 jest mocniejszy ale toc jakis zart, co napisales? :wink:

O3 z 1.4 TSI na pokladzie, katalogowo 140KM, czesto po hamowaniu ponad 150, ma osiagi ze wzgledu na niska mase Octavii (jak na wymiary i moc) jak np Audi A6 czy BMW 5 z silnikami o mocy 180-200KM, ktore z racji duzo wiekszej masy, maja podobne przyspieszenie jak wyraznie slabsza O3.
Powiedz wlascicielowi A6 ze jego prawie 200KM auto jest dobre conajwyzej na miasto

Mocy nigdy za wiele, zgoda, ale nie przesadzajmy, O3 z 1.4 to dynamiczne i elastyczne auto.

@Northeusz,
Oczywiscie.

[Chris11]

porównać np. przy prędkości (...), 180 km/h, 200 km/h

No tak... Nie od dziś wiadomo, że są to średnie prędkości przelotowe na naszych drogach krajowych, ekspresowych i autostradach.

[Karel]

Chyba będzie najlepiej, jak autor wątku przejedzie się jeszcze raz 1.4 oraz 1.8 TSI i na podstawie swoich wrażeń dokona wyboru

Bo nie ma złej jednostki TSI do Octavii. Może być tylko niewłaściwie dobrana do warunków eksploatacji i oczekiwań użytkownika. A to każdy kierowca, nawet z niewielkim stażem, jest w stanie oszacować (gdzie jeżdzi i jak jeździ).
Można również prześledzić wykresy mocy i momentu dla poszczególnych silników. Mogą one potwierdzić wrażenia z jazdy, np. różnicę w charakterystyce między 1.4 i 1.8. ("zadyszka" w górnym zakresie obrotów). Dla mnie to akurat nie był problem, po mieście rzadko kiedy kręcę powyżej 3500 obr./min, a poniżej jest lepiej niż "bardzo dobrze".
Co do trwałości, to chyba nie było na forum spektakularnych awarii którejkolwiek z jednostek, więc można przyjąć, że są porównywalnie wytrzymałe/kosztowne w utrzymaniu.

Jeździłem też nowym Aurisem 1.6. Z pewnością odznacza się o wiele większą kulturą pracy na obrotach jałowych… i to chyba jedyna zaleta jak dla mnie Trzeba ją wysoko kręcić co przekłada się na niemały apetyt na paliwo. Podobnie C4. Co do trwałości, to biorąc pod uwagę, że jest to zmodernizowana stara jednostka Toyoty z wtryskiem pośrednim, można liczyć że wytrzyma przebiegi wagonu kolejowego. Jak zresztą większość wolnossących. Pytanie, czy planowana jest tak długa eksploatacja auta?

[Himenek]

ostatnio mojemu koledze padł w Golfie 2010 rok silnik 1,4 TSI, pierścień na tłoku walną i po zabawie, nowy silnik musiał kupić przy przebiegu jakieś 60 tys...

[Karel]

Ale w Golfie pewnie była CAXA (lub inna odmiana z tej rodziny)? Tam takie historie się zdarzały :|
W OIII 1.4 TSI jest CHPA.

[gebek]

Ale w Golfie pewnie była CAXA (lub inna odmiana z tej rodziny)? Tam takie historie się zdarzały :|
W OIII 1.4 TSI jest CHPA.

Wszystko jeszcze... przed nim :diabelski_usmiech

[LUKI]

ostatnio mojemu koledze padł w Golfie 2010 rok silnik 1,4 TSI, pierścień na tłoku walną i po zabawie, nowy silnik musiał kupić przy przebiegu jakieś 60 tys...

ale to w wersji 160HP

twincharger

[Maliniak]

. Pojezdzilem 1.4, ktory jest jak najbardziej ok na miasto,

:lol: :shock:

Oczywiscie 1.8 jest mocniejszy ale toc jakis zart, co napisales? :wink:

O3 z 1.4 TSI na pokladzie, katalogowo 140KM, czesto po hamowaniu ponad 150, ma osiagi ze wzgledu na niska mase Octavii (jak na wymiary i moc) jak np Audi A6 czy BMW 5 z silnikami o mocy 180-200KM, ktore z racji duzo wiekszej masy, maja podobne przyspieszenie jak wyraznie slabsza O3.
Powiedz wlascicielowi A6 ze jego prawie 200KM auto jest dobre conajwyzej na miasto

Mocy nigdy za wiele, zgoda, ale nie przesadzajmy, O3 z 1.4 to dynamiczne i elastyczne auto.

@Northeusz,
Oczywiscie.

Strasznie do siebie wziales moj post na temat 1.4, bo widze, ze takowa posiadasz. Zapominasz o bardzo waznym czynniku - komforcie. 1.4 jest dynamiczny i elastyczny, zgadzam sie. Ale chyba nie chcesz mi powiedziec, ze jedzie sie nim bardziej komfortowo niz 1.8? Ile masz obrotow przy tych powiedzmy 130-140km/h? Jak zapakujesz rodzine z bagazami to nadal jest taki dynamiczny?

Rozumiem jakby autor musial rezygnowac z mocniejszego silnika na rzecz DSG lub odwrotnie, ale tak nie jest, wiec wybor jest dla mnie oczywisty. Po co ma brac 1.4 skoro moze miec 1.8 nie rezygnujac z niczego?

[feels3]

Przy 140 sa calkiem niskie obroty, przelozenie 6 biegu jest dosc dlugie i halas od pedu powietrza to glowne zmartwienie w O3 przy tych predkosciach.
Nigdzie tez nie napisalem ze 1.4 jezdzi sie bardziej komfortowo niz 1.8, czytaj prosze uwaznie.

Zasmialem sie z tekstu o tym ze to motor dobry na miasto, bo przyznasz czy nie, byl zabawny.

Co do dynamiki, to czytalem kiedys opinie tutaj na forum, ze wlasciciel 1.8 byl zadowolony z osiagow tego motoru dopoki...nie zaladowal rodziny.
Czy to powod by sie przesiadac na RS?

[Chris11]

Jeszcze kilka postów i dojdziemy do wniosku, że w sumie to RS TSI w ogóle nie jedzie i żeby się komfortowo poruszać (i to tylko w mieście) to trzeba mieć minimum 3.0TFSI z Audi.

I pomyśleć, że jeszcze wcale nie tak dawno temu 26KM z Fiata 126P napędzało wszelkie wyjazdy w Polskę i za granicę (i to z całymi rodzinami i bagażami na pokładzie), a teraz to 140KM powoli przestaje nadawać się na trasy... No i w ogóle, jakiś taki mały bagażnik w tej Octavii... Ledwie co idzie się pomieścić w dwójkę... a co dopiero z rodziną!

LOL... coraz weselej tutaj.

A żeby nie odbiegać aż tak od tematu to powiem, że miałem 1.8TSI w OIIFL, teraz mam 1.4TSI w OIII.
Osobiście uważam, że w trybie sport OIII zbiera się lepiej niż OII.
Z wykresów obu silników wynika, że przy 3tys. obrotów różnica pomiędzy 1.8TSI CDAA a 1.4TSI CHPA wynosi ok. 7 koni mechanicznych.
Owszem - nowe 1.8TSI będzie jeszcze szybsze tylko czy aby warte tej dopłaty? Tak, tak... Zaraz się znowu zacznie, że zawieszenie lepsze... I tak w kółko.

Jak już powyżej zostało wspomniane powyżej 140km/h to i tak nie silnik generuje największy hałas.
Jechałem swoją OII z prędkościami rzędu 230km/h i powiedzmy sobie szczerze - nie jest to auto do takich predkości.

Uważam, że 140km/h na godzinę to rozsądna prędkość podróżna, a graniczna komfortowa to okolice 170km/h. O ile przy tej granicznej to 1.8 będzie lepsze o tyle przy 140km/h nie ma żadnego znaczenia, który silnik będzie napędzał to auto (1.2 oczywiście pomijam).

[Łabik]

Koledzy nie ma sensu się kłócić który silnik jest lepszy.

Dla jednego rewelacją będzie 140km dla drugiego 180 a jeszcze innego 105km.
Ile użytkowników tyle opinii.

Każdy z nas użytkuje auta w różnych warunkach. Dlatego każdy ma inne preferencje i oczekiwania od swego przyszłego auta, dlatego autor tego tematu powinien sam dojść do tego jaki silnik mu najlepiej odpowiada

[grisza76]

Panowie, czy aby nie popadacie w patos? A to już jest śmieszne. 140 kM dobre na miasto, hehe, ale się uśmiałem